W kwietniu temat ten poruszałam wiele razy. Czy to podczas naszych sesji jogi, spotkań kosmetycznych czy spotkań indywidualnych. Głównie dla kobiet. Intensywny czas dokonywania zmian w tych dziedzinach życia, gdzie odczuwamy brak spełnienia lub brak równowagi. A były one różne.
Stosunkowo najłatwiej poruszane były problemy w relacjach między partnerami, między rodzicami a dziećmi, między dziećmi a rodzicami, czy po prostu między ludźmi. Budżet domowy skleja się ale jest po prostu na przeżycie a nie na życie i zadowolenie. Przebąkujemy o braku spełnienia w pracy ale jeszcze staramy się same siebie przekonać, że nie ma na co narzekać, że nie jest tak źle , że to chwilowe, że uzupełniamy się z partnerem on zarabia a ja ogarniam dom i strefę emocjonalną. A to wszystko jest jedno wielkie kłamstwo. Moje Drogie Kobiety! Oszukujemy same siebie.
Odrzucamy i nie akceptujemy życia człowieczego z jego przejawami , a chętnie uciekamy w duchowość. Tymczasem życie duchowe nie zastąpi Ci życia ludzkiego , w tym ciele, w tych warunkach i realiach, tu i teraz. Czekanie na lepszy świat po śmierci czy w lepszych czasach to tak naprawdę odrzucanie życia. Krytykujemy , wszędzie widzimy próby manipulowania nami i zarobienia na nas. Czekamy na zmianę władzy, aż wyzdrowiejemy, aż dzieci odrosną , aż pieniądze znikną a przynajmniej techniki sprzedaży i odrzucamy to co proponuje nam życie teraz.
Jeśli chcesz zmian to musisz sobie na nie pozwolić. Właśnie pomimo braku przewidywalności i na przekór swojemu wewnętrznemu krytykowi , który mówi Ci to nie dla mnie, po co, i tak nic z tego nie będzie, już to robiłam i nie chcę drugi raz tego doświadczać , to bez sensu itd. Jeśli coś pojawia się w Twoim życiu, na Twojej drodze to jest to właściwe. Zrób to
Wejdź w to , spróbuj i wytrwaj. Przestań chcieć od innych a zacznij sama zajmować się sobą. Dlaczego?
1. Nigdy takie samo doświadczenie nie daje tego samego rezultatu. Powtarzalność wyników doświadczenia jest tworem staro energetycznym i działa bardzo krótko .
2. Odwaga nie oznacza działania bez strachu , a działanie pomimo strachu .
3. Nic samo się nie zmieni dopóki nie zaczniesz działać.
4. A kiedy zaczniesz działać pamiętaj, że stare demony wrócą i zaatakują. Co wtedy? Poddasz się i wrócisz do swojego a nie mówiłam, że to bez sensu czy stawiasz im czoła i pomimo przeszkód krok po kroku będziesz dalej kroczyć w kierunku upragnionego celu.
5. Nie ważne ile razy upadasz ale ile razy się podnosisz.
W tych wszystkich tematach tak naprawdę chodzi o brak poczucia spełnienia siebie . Inne tematy są zastępcze , takie bezpieczne. Dające złudzenie , że coś robię, coś zmieniam. Tak naprawdę stanowią kolejne usprawiedliwienie i wymówkę, bo nie masz już czasu na zajęcie się sobą. Prawda? Ile razy używasz tego wytłumaczenia aby odmówić zajęcia się sobą, swoją kobiecością , męskością, swoim spełnieniem ? A więc następnym razem kiedy ktoś coś Ci zaproponuje lub gdzieś zaprosi. Idź pomimo podszeptów wewnętrznego krytyka, otwórz się i skorzystaj , ponieważ stanowi to okazję do Twojego rozwoju. Jest kolejnym krokiem na Twojej drodze do realizacji i spełnienia, a przecież o to tu chodzi. Dobrej nocy.
Lovely
OdpowiedzUsuń